lis 14 2003

Jest coraz gorzej...


Komentarze: 1

Jeszcze się nie zabiłam... Lepiej żebym cierpiała jeszcze więcej tu wśród was... Wtedy sprawię sobie jeszcze większy ból, co przecież jest moim celem.

Nienawidze siebei coraz bardziej z każdym dniem. W życiu nie spotyka mnie nic dobrego. I niech to się nie zmienia. Mam nadzieje że nieszczęścia będą mi towarzyszyły przez całe wieki.

W szkole jak zwykle czarne chmury wisiały tuż nad moją brzydką głową. Jak zwykle dostałam kilka pał, co zresztą jest już niemalże tradycją.

W domu moi rodzice się na mnie darli i wyłądowywali całą swą złość. Dziękuję im za to.

A teraz końćzę i rozpoczynam męki.........

zalamana-1 : :
14 listopada 2003, 17:03
czytająć twoje obie notki mozna sie domyślec ze sie tniesz... ale to naprawde nie jest sposób na poradzenie sobie z problemami... pomyśl sobie ze może nie uda ci sie zabić... może coś sie stanie takiego ze dożyjesz starości... bedziesz kideys szczęsliwa... a blizny zistną... wim jak moja mam sie ich wstydzi... nie popłniaj tego błedu...

Dodaj komentarz